wtorek, 23 lipca 2013

Sposób na małego artystę - farba tablicowa

POZIOM: 3-6

Wakacje to dla rodziców czas urlopu, ale nie zawsze wypoczynkowego... wielu z was na pewno planuje tzw. "urlop remontowy". W ramach tego urlopu być może planujecie odświeżenie pokoju najmłodszych domowników - najczęściej w formie malowania ścian. Pomysł, który ostatnio mnie zachwycił to farba tablicowa. Sama w dzieciństwie wykazywałam niepohamowaną skłonność do rysowania i malowania po wszystkim co znalazło się w zasięgu moich małych rączek. Rodzice nie raz z przerażeniem odkrywali moje rysunki na wymalowanych na biało ścianach, tapetach czy na stole - wiadomo jak to się kończyło do mnie - niewinnej małej artystki;) Jak pogodzić rozwój talentu plastycznego maluchów z brakiem konfliktów w domu? Rozwiązanie to farba tablicowa. Można nią pomalować nie tylko wybraną ścianę w pokoju dziecka, ale także drzwi, fragment podłogi czy stolik, który zwykle służy za blat rysunkowy dla dziecka, szufladę w komodzie lub część szafy. Co więcej, farba tablicowa jest dostępna w kilku kolorach, m.in.: czarnym, zielonym lub granatowym. Mnóstwo pomysłów na zastosowanie farby tablicowej znajdziecie na poniższym blogu (jeden z nich na zdjęciu poniżej):
http://publikacjecyfroweewelina.blogspot.com/2013/01/farba-tablicowa.html

 
 

The way to the little artist – blackboard paint
LEVEL: 3-6
For parents holidays are the time for vacations, but not always it’s a real holiday ... many of you have surely planned the so-called "redecoration holidays". As part of this vacation you may be planning to refresh the room which belongs to the youngest members of the household - usually in the form of walls’ painting. The idea, which has recently amazed me is a blackboard paint. In my childhood I showed an uncontrollable tendency to draw and paint anything which was within the range of my small hands. Many times, my parents with horror discovered my drawings on white walls, wallpapers or on the table - you can imagine how it ended for me - an innocent little artist ;) How to reconcile the development of your child’s artistic talent with the lack of conflict at home? The blackboard paint is the solution. You can paint it not only on the selected wall in your child's room, but also on the doors, on the section of the floor or on a table, which usually serves as the top drawing for a child, on a dresser’s drawer or on a part of the cabinet. Moreover, the blackboard paint is available in several colors, including black, green or navy blue. Lots of ideas for the use of the blackboard paint can be found on the following blog (one of them is showed on the picture below): http://publikacjecyfroweewelina.blogspot.com/2013/01/farba-tablicowa.html

wtorek, 9 lipca 2013

Wczesnoszkolniuchy na zakupy !

POZIOM: 7-10

Zakupy - dla niektórych rodziców zło konieczne, dla innych przyjemność - w obu przypadkach od czasu do czasu zrobić je trzeba. Mowa o zakupach supermarketowych dla całej rodziny. Okazuje się, że taka wyprawa może być całkiem przyjemna, jeżeli w odpowiedni sposób zaangażujemy w nią najmłodszych. Nie tylko nie będą nam przeszkadzać, ale wręcz pomogą, a przy okazji będą mieć "egzamin" praktyczny z liczenia, czytania i pisania :)
 
Zaczynamy od przygotowania listy zakupów w domu. Dzieciom w wieku szkolnym, które potrafią już pisać możemy przedyktować listę potrzebnych produktów. Sprawdzajmy, czy zapisują je poprawnie i pomagajmy, jeśli mają trudności. Listę można przygotować w formie tabeli podzielonej na kategorie, odpowiadającym działom sklepowym np. pieczywo, napoje, środki czytości itd. Każda kategoria będzie zapisana innym kolorem.
 
Tak przygotowaną listę zabieramy ze sobą na zakupy i oddajemy w ręce małych pomocników. Ich zadaniem będzie wyczytywanie potrzebnych produktów i odznaczanie tych, które już mamy w koszyku.
 
Podczas zakupów dzieci mogą wykonywać proste dodawanie i odejmowanie - wymyślajmy jak najwięcej przykładów.
 
Na takich zakupach na pewno nie będziecie się nudzić :)
 
 
 
Early-schoolers on shopping !

LEVEL: 7-10 

Shopping - for some parents a necessary evil for the other a pleasure - in both cases you have to do them from time to time. I’m speaking about supermarket shopping for the whole family. It turns out that such a trip can be quite pleasant, if we properly engage the youngest in it. Not only they won’t  bother us, but they’ll also help us with the shopping. By the way they’ll have a practical “exam” from counting, reading and writing :)

Start by preparing a shopping list at home. You can dictate the list of products you need to children of school age who can write. Check if they spell the words correctly and help them if they have any difficulties. The list can be prepared in the form of a table divided into categories corresponding to the shop departments such as baked goods, beverages, cleanses etc. Each category will be written in a different color. 

Take this shopping list with you and leave it in the hands of little helpers. Their task will be to read out the products and deselect those which you already have in your shopping cart.

While shopping, children can do simple additions and subtractions - think of as much examples as you can.   

On such shopping definitely you won’t be bored :)

piątek, 5 lipca 2013

Piknik na trawie

POZIOM: WSZYSTKIE

Piknik na trawie... czy może być coś przyjemniejszego w lipcowy poranek?! Zwyczaj to już trochę zapomniany, a szkoda. Warto zapakować napoje, prowiant, zabawki i ruszyć do parku, na polanę, lub nad jezioro.
 
Na pikniku sprawdzą się zarówno napoje ciepłe takie jak kawa, jak i soki czy woda mineralna. Z pewnością znajdziecie w domu termos.
 
Jeśli chodzi o przekąski to świetnie sprawdzą się owoce - wcześniej umyte i podzielone na porcje. Dzieci skuszą się także na kanapeczki czy ciasteczka lub świeżo upieczony placek z kruszonką. Transport i przechowywanie jest bardzo łatwe - wystarczy zestaw plastikowych pojemników lub miseczek oraz torba termiczna.
 
 
 
Nie zapomnijcie o naczyniach, sztućcach i serwetkach - w przypadku dzieci najlepiej sprawdzą się naczynia plastikowe lub jednorazowe. Dodatkowo możecie zabrać słomki (jak je ozdobić opisywałam we wcześniejszym poście http://babyground.blogspot.com/2013/05/osonki-na-somki.html).
 
Nieodłączynym elementem pikniku jest zabawa na świeżym powietrzu - zapakujcie więc piłkę, grę planszową, latawiec i inne zabawki, które sprawdzą się na zewnątrz.
 
I na koniec, nie zapomnijcie o dużym grubym kocu, na którym zasiądziecie. Przyda się również emulsja do opalania i spray przeciw komarom. Dla rodziców - ciekawa książka lub gazeta.


Picnic on the grass 

LEVEL: ALL

Picnic on the grass ... what could be more pleasant in the July morning?! The habit is a little bit forgotten, which is a pity. It would be nice to pack beverages, food, toys and go to the park, on the glade, or by the lake.

The picnic's check up on drinks are both hot, such as coffee, and cold such as juices and mineral water. Surely you can find a flask at home.

When it comes to snacks, fruits are the best – they should be previously washed and divided into portions. Kids will also be tempted by the sandwiches or cookies and also by a freshly baked cookies or a cake with crumble. Transport and storage is easy - just a set of plastic containers or bowls and thermal bag will be enough.

Do not forget the dishes, cutlery and napkins - disposable plastic tableware works best with kids. Additionaly, you can take some straws with you (I described how to decorate them in one of the previous posts http://babyground.blogspot.com/2013/05/osonki-na-somki.html).

Fun in the fresh air is an inseparable element of picnic  - so pack a ball, a board game, a kite and other toys which will be suitable outdoors.

And finally, do not forget a thick blanket, on which you’ll sit down. A sun lotion and spray against mosquitoes will be also useful. For parents - an interesting book or newspaper.

poniedziałek, 1 lipca 2013

Palcem po mapie


POZIOM: 3-6/ 7-10
 
Wakacje to czas na dłuższe wyjazdy. Jak co roku wielu rodziców zastanawia się jak sprawić, żeby podróż nie dłużyła się maluchowi. Malec w aucie szybko się nudzi, a jego niezadowolenie szybko udzieli się kierowcy i współpasażerom. 
Jest jednak sposób żeby temu zapobiec - potrzebujemy jedynie atlasu samochodowego Polski. Otwieramy atlas na odpowiedniej stronie zgodnie z naszym celem podróży. Maluszkom pokazujemy po kolei na mapie w którym kierunku jedziemy, przez jakie miasta przejeżdżamy i opowiadamy co ciekawego widzimy za szybą. Dzieci w wieku wczesnoszkolnym mogą samodzielnie wskazywać na mapie kolejne miasta i z naszą pomocą odczytywać ich nazwy. Zabawa gwarantowana, a przy okazji lekcja geografii dla całej rodziny :)
 
           
 
 
Finger on the map
 
LEVEL: 3-6 / 7-10
 
Holidays are the time for longer trips. Every year many parents are wondering how not to make the journey passing slowly for the babies. Little ones quickly become bored in the car and their dissatisfaction will spread fast to the driver and the fellow passengers.
But there is a way to prevent it - we only need a car map of Poland. Open the car map on the right side according to your holiday destination. Babies should be showed the direction in which you’re going and the towns and cities you’re driving through on the map. You can also tell them what can be seen outside the car window. Early-schoolers can independently indicate the towns and cities on the map and read their names with our help. Fun guaranteed, as well as geography lesson for the whole family :)