piątek, 20 sierpnia 2021

KĄCIK MAŁEGO CZYTELNIKA/ KOALA, KTÓRY SIĘ TRZYMAŁ

 

Ta książeczka ostatnio jest u nas czytana na "dobranoc" co drugi dzień. Najmłodsza ją uwielbia, najlepszy jest ten moment kiedy przejmuje książeczkę twierdząc, że umie już czytać i z pamięci powtarza tekst, który zapamiętała, albo opowiada mi własnymi słowami co się stało na każdym rysunku. 

Marzy o przytuleniu misia koali, a poza tym nie wiem które 3-letnie dziecko umie wypowiedzieć słowo wombat i wie, jak ten zwierzak wygląda. Wie też, że kangury i strusie mieszkają w Australii i głównie dlateo chce tam pojechać. 

Ale z tej książeczki dzieci mogą wyciągnąć jeszcze jedną lekcję. My dorośli, żeby ją dostać często musimy zapłacić dobremu terapeucie, który uświadomi nas, że żeby pozbyć się swoich lęków czy przestać tkwić w tzw. "martwym punkcie" lub w życiowej stagnacji, musimy wyjść ze swojej strefy komfortu. Nasz mały przyjaciel koala kurczowo trzyma się jednego drzewa eukaliptusowego. Trzyma się go bardzo mocno, mimo, że widzi, że tam na dole inne zwierzątka razem spędzają czas. Koala wyobraża sobie, że zejście z drzewa będzie równoznaczne ze spotkaniem ze "strasznymi strachami", poza tym już tak długo się trzyma, że zapomniał co innego mógłby zrobić z łapkami. Znacie to uczucie? To dobry pretekst do wytłumaczenia dzieciom, że czasem warto zaryzykować, albo inaczej zejść z utratych szlaków czy też spróbować czegoś nowego. 

Ja moim dzieciom tłumaczę to na przykładzie jedzenia - jeśli zawsze będą jeść to samo nie odkryją wielu interesujących smaków - nie wszystkie muszą im przypaść do gustu, ale może przypadkiem odkryją swoją nową ulubioną potrawę lub owoc. Tak samo jest z różnymi sportami, grami czy zabawami - próbujemy, poznajemy nowe rzeczy, idziemy do przodu. 

Tak wielkich rzeczy można się dowiedzieć od niepozornego małego koali. Poza tym, tak jak w przypadku innych książek duetu Rachel Bright i Jim Field, w książce znajdziemy świetnie przetłumaczony przez Barbarę Supeł rymujący się, mądry tekst i przepiękne i urocze zarazem ilustracje.

Pisałam już o "Wilku, który się zgubił", a w kolejnym KACIKU CZYTELNIKA poznacie "Mysz, która chciała być lwem" naszą pierwszą książkę z tej serii, która nas całkowicie ujęła❤️. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz