Placki z cukinii - przepis prosty, smażenie trochę przydługawe, ale można robić coś w trakcie np. ogarniać kuchnię (przecież mamy podzielną uwagę).
Z czeluści kuchennych szafek należy wydobyć:
- patelnię
- szpatułkę
- miskę
- duży talerz
- tarkę (u mnie od lat sprawdza sie ta 2-stronna marki IKEA)
- dużą łyżkę
A składniki na placuszki to:
- 3 łyżki mąki pszennej
- 1 jajko
- 2 łyżki mleka
- 1 mała cukinia
- 1/4 małej cebuli lub ząbek czosnku
- 1 łyżka koperku (a jak komuś przykleja się do podniebienia jak moim panom to bez)
- oliwa z oliwek (do smażenia)
Postępowanie/procesowanie jest analogiczne do przygotowania placków ziemniaczanych - więc rozpisywać się nie muszę - z tą różnicą, że z cukinią obchodzimy się trochę inaczej niż z ziemniaczkami. Dokładnie ją myjemy, osuszamy i zcieramy na grubych "oczkach" tarki. Po starciu cukinii i cebuli lub czosnku odsaczamy naszą "papkę" z nadmiaru wody i dopiero wtedy dodajemy pozostale składniki ciasta (wcześniej mieszamy mąkę z odrobiną soli/pieprzu i wlewamy mleko) na koniec dodajemy zieleninę, czyli pietruszkę i delikatnie mieszamy całość szpatułką.
Rozgrzewamy patelnię z oliwą, nakładamy po łyżce masy (niech was nie kusi żeby dać więcej bo zepsujecie) i smażymy 2-3 minutki na jednej stronie i przewracamy na drugą.
Usmażone placki wykładamy na ręcznik kuchenny, jeśli nie lubicie jak talerz opływa tłuszczykiem.
Smacznego! Na koniec ekspozycja na talerzu - koniecznie z pomidorkami - żeby wyglądało jak na profesjonalnym blogu kulinarnym - spokojnie Babyground nawet nie aspiruje żeby nim być🤭.
A już niedługo - z cyklu PATENTY RODZICÓW - co zrobić jeśli maluszka nie chce sie ruszyć z kuchni, a my musimy, wróć, chcemy coś ugotować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz