Miejscowość: Tarchalin, 88km od Wrocławia (z czego ponad 85 przejedziecie S5 - trasa zajmie wam ok. 60min, zjazd na Bojanowo)
Główna atrakcja: Alpakomania - farma alpak
Zanim pojedziecie na farmę Alpak, musicie wcześniej umówić się na wizytę lub spacer z tymi uroczymi oraz przesympatycznymi zwierzątkami.
@Alpakomania Tarchalin na Facebooku
Zwierzątka są czyste i zadbane, a głaskanie ich to prawdziwa przyjemność. Co ciekawe nie mają górnych zębów. Każda z alpak ma swoje imię i zawołana reaguje na nie. Samice i samce są trzymane oddzielnie. Oprócz alpak można nakarmić również osiołki, owce, Daniela-albinosa oraz, na koniec wycieczki po farmie, kozy.
Dzieci, które na początku boją się podejść do zwierzątek, szybko się z nimi oswajają. Duża w tym zasługa właścicieli, którzy mają odpowiednie podejście do dzieci i umieją je zainteresować opowiadaniem ciekawostek i różnych historyjek o swoich zwierzętach. Na farmie jest bardzo kameralnie - na raz może wejść na nią grupa do 8 osób - panuje tam więc rodzinna i wesoła atmosfera. Poza tym, jak powiedział właściciel, dzieci mają okazję przekonać się, że zwierzątka z farmy wcale nie są głupimi zwierzętami. Oślica Zosia pominięta przez zwiedzających - umie się upomnieć o swój przydział pokarmu, a alpaki dokładnie wiedzą do kogo podejść po marchewkę. Poza tym mają, jak ludzie, różne charaktery - jedne lubią być głaskane po plecach, inne po głowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz